Zła wiadomość dla fanów zespołu Sepultura. Nie spodziewajcie się nowej płyty. Ale będą inne atrakcje.
Od wydania ostatniego albumu Sepultury, zatytułowanego „Quadra”, miną wkrótce cztery lata. Najwyższa pora, by zespół przygotował coś nowego. Andreas Kisser w wywiadzie dla podcastu „Everblack” przyznał jednak, że nie ma takich planów.
Zapytany o nową płytę Sepultury, Kisser powiedział:
Nie będzie nowego albumu w najbliższych latach. Jesteśmy skupieni na albumie koncertowym i świętowaniu 40-lecia. Będzie mnóstwo rzeczy z tym związanych. Chcemy nagrać album koncertowy, świętować, a potem się zobaczy. Nie chcę zmuszać się do komponowania. Musimy czuć, że mamy coś nowego do wyrażenia.
Tymczasem do wczesnych lat Sepultury już wkrótce zabiorą nas Max i Iggor Cavalera, którzy jako Cavalera, postanowili ponownie nagrać kultowe płyty Sepultury: epkę „Bestial Devastation” (1985) oraz album „Morbid Visions” (1986). Teraz będziemy mieli okazję usłyszeć je też na żywo.
Bracia Cavalera zagrają 27 listopada w warszawskim klubie Stodoła oraz 28 listopada w krakowskim klubie Studio. Bilety na oba wydarzenia wciąż dostępne są w sprzedaży!
Braciom na scenie towarzyszyć będzie Igor Amadeus Cavalera na basie i Travis Stone na gitarze prowadzącej.
