Gitarzysta Anthrax wspomina, kiedy Metallica wyrzuciła Dave’a Mustaine’a.
Metallica rozstała się z Dave’em Mustaine’em w kwietniu 1983 roku. W tamtym czasie zespół rezydował w Nowym Jorku, gdzie blisko zaprzyjaźnił się z muzykami Anthrax.
W wywiadzie przeprowadzonym dla podcastu Robba Flynna, gitarzysta Anthrax, Scott Ian, wspomina tamten czas i tłumaczy, dlaczego tak się stało:
Wszyscy pili, ale Dave pił najwięcej. Różnica polegała na tym, że pozostali, jak się napili to chcieli się bawić, a Dave wcale nie był przyjemny, jak za dużo wypił. Każdy zna takiego gościa. Chyba zdali sobie sprawę: „Jak do diabła mamy iść do przodu, jeśli musimy martwić się o takie rzeczy?”.
Scott wspomina też, jak bardzo zszokowała go wiadomość o wyrzuceniu gitarzysty:
Ludzie zapominają, że James nie był wówczas jeszcze tym Jamesem. Był bardzo nieśmiałym, cichym kolesiem. Dave natomiast ciągle gadał, był stuprocentowym frontmanem. Miał nastawienie i osobowość. Zapytałem: „Uważacie, że to dobry pomysł?”. Odparli: „Musieliśmy, nie mogliśmy sobie z nim dłużej poradzić. Wciągał nas w kłopoty”.
Tuż po wyrzuceniu z Metalliki, Dave Mustaine założył Megadeth, z którym gra do dziś.
METALLICA WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE