Scott Hutchison, wokalista, a także gitarzysta indierockowej formacji Frightened Rabbit, który zaginął dwa dni temu, niestety nie żyje. Taką informację przekazała szkocka policja – wiadomość przekazało brytyjskie BBC. Muzyk został znaleziony w Port Edgar.
Chris Slade (AC/DC) zdradza plany na emeryturę
Rodzina Hutchisona opublikowała, za pośrednictwem policji oświadczenie:
Jesteśmy całkowicie zdewastowani informacją o utracie naszego ukochanego Scotta. Pomimo jego zniknięcia oraz obaw związanych z jego zdrowiem psychicznym, wszyscy byliśmy pozytywnie nastawieni, mieliśmy nadzieję, że wróci do domu.
Scott, podobnie jak wielu artystów, nie ukrywał swoich uczuć, było to widoczne w jego tekstach oraz w postach, które udostępniał w mediach społecznościowych. Był pełny pasji, elokwentny i charyzmatyczny, a także jedną z najzabawniejszych i najmilszych osób, które znaliśmy. Przyjaciele oraz rodzina zgodziliby się, że miał genialne poczucie humoru i że był – po prostu – świetnym człowiekiem. […]
Depresja jest przerażającą chorobą, która nie daje żadnego ostrzeżenia, nie ujawnia się, nie wiadomo kiedy to wszystko nastąpi. Scott odważnie walczył ze swoimi sprawami przez wiele lat. Jesteśmy z niego dumni, że był otwarty. Był gotowy omawiać swoje problemy w sferze publicznej – niewątpliwie to podniosło świadomość dotyczącą zdrowia psychicznego. Dała innym pewność siebie, a także wiarę, że można rozmawiać o swoich problemach.
Wokalista ostatni raz widziany był 9 maja w Dakota Hotel w South Queensferry na przedmieściach Edynburga. O 1.00 w nocy wokalista wyszedł z budynku, co zarejestrowały kamery. Później nie dawał znaków życia.
Zaniepokojeni koledzy z zespołu Frightened Rabbit natychmiast zaapelowali do fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych o pomoc w odnalezieniu Scotta. Muzycy przyznali, że Hutchison cierpiał na problemy psychiczne i miał myśli samobójcze (świadczyły o tym także jego ostatnie wpisy przed śmiercią na Twitterze – „Bądźcie dobrzy dla tych, których kochacie. Ja nie potrafiłem być. Uściskajcie tych, których kochacie. Ja odchodzę. Dziękuję”).
Ruszyła również akcja poszukiwawcza. Niestety, wczoraj około godziny 20.30 funkcjonariusze policji znaleźli ciało mężczyzny w pobliskim Port Edgar. Dzisiaj nastąpiło potwierdzenie, że to muzyk.
Formacja Frightened Rabbit powstała w 2003 roku w mieście Selkirk w Szkocji. Wykonuje ona muzykę określaną jako indie folk czy indie rock. Do tej pory, zespół nagrał pięć albumów studyjnych, ostatni z nich, zatytułowany „Painting Of A Panic Attack”, ukazał się na rynku w 2016.
szy I fot: Markus Thorsen
