Roger Waters wydał oświadczenie w wyniku kontrowersji po jego koncercie.
Roger Waters kilka dni temu wystąpił w Berlinie, wzbudzając liczne kontrowersje. Podczas wykonywania utworu „In The Flesh” Waters wyszedł na scenę w mundurze przypominającym mundur nazistowski oraz oddał salwę z atrapy karabinu maszynowego. Te elementy spektaklu wzbudziły duże kontrowersje, a niemiecka policja wszczęła śledztwo.
Roger Waters odniósł się do sprawy publikując w swoich mediach społecznościowych oświadczenie. Możemy w nim przeczytać, że Waters czuje się atakowany przez tych, którzy chcą go uciszyć, gdyż nie zgadzają się z jego poglądami politycznymi i zasadami moralnymi:
Elementy mojego spektaklu, które zostały zakwestionowane dość jasno przeciwstawiają się faszyzmowi, niesprawiedliwości i bigoterii we wszelkich odsłonach. Próby przedstawienia ich jako czegoś innego są nieszczere i motywowane politycznie. Przedstawiałem niezrównoważonego, faszystowskiego demagoga na moich koncertach od czasu „The Wall” Pink Floyd w 1980 roku.
Całe życie sprzeciwiałem się autorytaryzmowi i opresji, gdzie tylko je dostrzegałem. (…) Niezależnie od konsekwencji ataków na mnie, będę potępiał niesprawiedliwość i tych, którzy jej dokonują.
Całe oświadczenie Watersa znajdziecie poniżej.
O kontekście i historii powstawania „The Wall” oraz innych dzieł Rogera Watersa oraz Pink Floyd przeczytasz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi.
PINK FLOYD WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE