Kilkanaście dni temu dowiedzieliśmy się, że nowy album Rogera Watersa zatytułowany został „Is This The Life We Really Want?”. Wówczas muzyk nie zdradził, kiedy zamierza opublikować nową płytę, ale właśnie na jego Facebooku pojawiła się wyczekiwana przez wielu informacja – solowe wydawnictwo muzyka, pierwsze od 1992 roku, opublikowane zostanie 19 maja tego roku.
Czy Pink Floyd się reaktywuje?
Przy tej okazji Waters podzielił się krótkim klipem, dzięki któremu możemy zapoznać się z kilkoma sekundami materiału pochodzącego z „Is This The Life We Really Want?”:
Producentem nowego albumu jest Nigel Godrich, znany ze współpracy z Radiohead.
Koniec oczekiwania
Fani Rogera Watersa musieli wykazać się ogromną cierpliwością, ponieważ muzyk mówi o nowej płycie od wielu lat, niewiele jednak w tym temacie robiąc. Wystarczy przypomnieć, że ostatnie solowe wydawnictwo legendarnego muzyka Pink Floyd ukazało się w 1992 roku. Choć album „Amused to Death” był doceniany przez fanów, ci czekali od tamtej pory na coś więcej.
Dopiero od kilku miesięcy temat nowej płyty Watersa nabrał kształtów, a miało to związek z ogłoszeniem trasy koncertowej po Ameryce Północnej. Dowiedzieliśmy się bowiem, że podczas tegorocznych koncertów muzyk chce grać utwory ze swojej nowej płyty, co mogło oznaczać tylko jedno – ta w końcu się pojawi.
Kolejne tygodnie przynosiły nam zdjęcia i nagrania ze studia, w którym pracował Roger Waters. Wszystkie przypuszczenia okazały się prawdziwe, a „Is This The Life We Really Want?” jest już w drodze.
mg
