Motor-Speed 2003, największa w Polsce impreza motocyklowa odbędzie się w Warszawie, przy ul. Puławskiej 101 (Hala Warszawianki), w dniach 5-7 września. To uroczyste i pełne przeróżnych atrakcji zakończenie sezonu przygotowane przez Europejską Agencję Reklamową. Jeden z punktów programu to koncerty rockowe, odbywajace się każdego dnia, według zasady: gwiazda plus kilka supportów. Zagrają CETI, TSA i Proletaryat. Co do innych atrakcji: nie zabraknie przejazdu ulicami Warszawy, pokazów kaskaderskich, wystawy motocykli i skuterów, giełdy części nowych i używanych, konkursów zręcznosciowych, wyborów miss, symulacji skoków na linie, strzelnicy i wielkiego grillowania. Datujący się od kilkudziesieciu lat związek muzyki rockowej z jednośladami, przypieczętowany niezapomnianym filmem Easy Rider, będzie w tym czasie bardzo mocno zaznaczony. Dlaczego zdecydowaliśmy się wystąpić? Warunki, które nam zaproponowano, finansowe i organizacyjne, bardzo nam się spodobały. A poza tym jest to koncert w stolicy, a my akurat planowaliśmy zorganizować w Warszawie koncert i ta oferta jakby nam spadła z nieba – powiedział nam Grzegorz Kupczyk, frontman CETI. Miałem kiedyś motorower Komar. Bardzo też interesowałem się motocyklami. O mało co nie kupiłem BMW, z demobilu… Moja ulubiona marka – nie bę oryginalny – to Harley. Natomiast jest mi żal, że w Polsce już nie produkuje się takiego wspaniałego motocykla, jakim był stary Junak.
WIESŁAW KRÓLIKOWSKI