Robert Smith wspomina wpadkę na koncercie The Cure: Zaśpiewałem złą piosenkę

/ 22 grudnia, 2024


Każdemu artyście zdarza się wpadka na koncercie. Wokaliście The Cure zdarzyło się pomylić utwory.


W wywiadzie dla „Absolute Radio” Robert Smith wspominał swoje zabawne wpadki na koncertach The Cure. Raz mu się zdarzyło pomylić utwory i nawet myślał, że wypadł całkiem nieźle.

Na jego obronę należy dodać, że cała ta sytuacja miała miejsce podczas pierwszego koncertu The Cure, w 1977 roku. Robert Smith mówi:

W szkole nigdy nie występowałem na scenie. Podczas naszego pierwszego koncertu zaśpiewałem tylko jedną piosenkę, żeby zobaczyć, jak to jest. I zaśpiewałem złą piosenkę. Zagrałem i zaśpiewałem „Suffragette City” Davida Bowiego, podczas gdy pozostali grali „Foxy Lady” Jimiego Hendrixa. Byłem tak pijany, że nawet tego nie zauważyłem. Pomyślałem, że wyszło całkiem nieźle, ale inni mi wtedy uświadomili, że zagrałem zły numer.

Robert Smith w wywiadzie dla Absolute Radio potwierdził też, że zespół pracuje nad dwoma nowymi albumami. Jeden z nich ma być „uzupełnieniem” „Songs Of A Lost World”, a drugi składać się z bardziej eksperymentalnych nagrań studyjnych.

Album „Songs Of A Lost World”, wydany w tym roku, był pierwszym krążkiem The Cure od 2008 roku. Płyta zdobyła pierwsze miejsce na listach przebojów w Wielkiej Brytanii, po raz pierwszy od 32 lat.

W listopadzie zespół wydał EP-kę „A Fragile Thing” oraz zapowiedział album koncertowy z londyńskiego występu w Troxy, gdzie wykonali nowy materiał w całości.

KOMENTARZE

Przeczytaj także