Robert Smith, lider The Cure, wypowiedział się na temat swojego viralowego wywiadu z ceremonii Rock And Roll Hall Of Fame, przyznając, że „poczuł się z tym źle”.
W 2019 roku, w drodze na czerwony dywan przed wprowadzeniem do Rock And Roll Hall Of Fame, Smith i reszta zespołu udzielili wywiadu, podczas którego rozmawiali o wyróżnieniu, swojej długiej karierze i nowych projektach muzycznych.
Podczas jednego z pierwszych wywiadów na czerwonym dywanie, podekscytowana dziennikarka zapytała:
Gratulacje dla The Cure – jesteście wprowadzeni do Rock And Roll Hall Of Fame 2019! Czy jesteście tak podekscytowani jak ja?
Smith odpowiedział w swoim charakterystycznym, oschłym stylu:
Wygląda na to, że nie.
Krótkie nagranie stało się viralem, a fani zespołu określili je jako „bezcenne” i „absolutnie brytyjskie”.
Teraz, w podcaście Sidetracked with Annie and Nick, Robert Smith przyznał, że czuje się źle z powodu tej reakcji. Muzyk wyjaśnił, co sprawiło, że w tamtej chwili nie podzielał entuzjazmu dziennikarki:
Naprawdę poczułem się z tym źle… Jeśli mam być szczery, nie zdawałem sobie sprawy, że jestem filmowany. To chyba dlatego… Właśnie skończyliśmy poważną rozmowę w garderobie, o tym, co robimy na tej gali. A tu przyszła fala ta entuzjazmu…
W tym roku zespół wydał pierwszy od 2008 roku nowy album, „Songs Of A Lost World”. Płyta została świetnie przyjęta przez krytyków oraz fanów, a Robert Smith zapowiedział, że zespół planuje kolejne projekty w najbliższych latach.