O śmierci Roberta Brylewskiego poinformowano w nocy z 3 na 4 czerwca na oficjalnych facebookowych profilach zespołów Izrael oraz Kryzys. W mediach społecznościowych muzyka żegnają inni artyści.
Darek Malejonek, lider Maleo Reggae Rockers, który grał z Brylewskim w Armii czy Izraelu, na swoim Twitterze opublikował emocjonalny wpis:
Strzał w samo serce! Robert Brylewski nie żyje! Wspaniały człowiek, przyjaciel, Brat,genialny muzyk, inspirator! Dla mnie kończy sie pewna epoka, epoka sznytu, stylu, załoganctwa,prawdy w muzyce!!!!Do zobaczenia w NIEBIE # Bracie dzięki za Wszystko! #brylewskirobert pic.twitter.com/hE0uz8KQHg
— Darek Malejonek (@MalejonekDarek) 3 czerwca 2018
Osobiste wspomnienie opublikował Kuba Wojewódzki, który w przeszłości związany był z dziennikarstwem muzycznym:
Paweł Kukiz z kolei napisał:
Hołd oddali także muzycy Pink Frued, z którymi Brylewski współpracował ostatnio w ramach projektu „Punk Freud Army”:
Nie zapomnieli o nim również członkowie formacji Ziggie Piggie, którzy nagrali z muzykiem album „Old Songs”:
Wojtek Wojda, lider grupy Farben Lehre, napisał na facebookowym profilu swojej formacji natomiast:
Pablopavo udostępnił, krótki acz znaczący, wpis:
Nie tylko polscy muzycy pożegnali Roberta Brylewskiego. Janusz Schwertner, dziennikarz Onetu, opublikował m.in. niniejszy post:
Robert Brylewski.
Nauczyłeś mnie myśleć i czuć. Zaraziłeś optymizmem, wolnością i walecznością. W polskiej kulturze byłeś dla mnie Najważniejszy. Tak bardzo bałem się tego dnia. Do zobaczenia, Przyjacielu. pic.twitter.com/lU2NcPTP7L— Janusz Schwertner (@SchwertnerPL) 3 czerwca 2018
Z kolei nasz redakcyjny kolega, Bartek Koziczyński, dodał:
szy