Josh Kiszka pod swoim postem doczekał się słów wsparcia od samego Roba Halforda.
Josh Kiszka opublikował w swoich mediach społecznościowych post, w którym zareagował na działania lokalnych władz stanu Tennessee, z którego pochodzi, a które uderzają w społeczność LGBTQ+. Przy okazji wokalista zespołu Greta Van Fleet oficjalnie ogłosił, że od ośmiu lat żyje w związku ze swoim partnerem.
Napisał on:
Sprawy te są szczególnie bliskie mojemu sercu, bo od ośmiu lat jestem w szczęśliwej relacji z moim partnerem. Moi bliscy wiedzą o tym dobrze, ale ważne jest dla mnie, żeby podzielić się tym publicznie.
Josh doczekał się wielu słów wsparcia nie tylko od fanów Grety Van Fleet ale też od znanych osób. Jego post skomentował między innymi zespół Dirty Honey, a także sam Rob Halford z Judas Piest, który swojego coming outu dokonał na antenie MTV pod koniec lat 90. Jego post możecie zobaczyć poniżej.
Greta Van Fleet już latem wyda swój trzeci album. Płyta „Starcatcher” ukaże się 21 lipca, a grupa opublikowała jakiś czas temu pierwszy promujący ją singiel – „Meeting The Master”. Później ukazała się natomiast kompozycja „Sacred the Thread”.
Więcej o zespole dowiecie się z lipcowego numeru „Teraz Rocka”, który w sprzedaży pojawi się już 28 czerwca.