Wokalista Judas Priest wyjawił, że ma w zanadrzu bluesowy album.
Rob Halford w wywiadzie dla kanału Kyle Meredith wyjawił, że chce nagrać bluesowy album solowy. Wokalista Judas Priest przyznał, że ma gotowy materiał.
Halford powiedział:
Kocham bluesa. Wszystko wywodzi się z bluesa. Rock and roll zaczął się od bluesa. Razem z moim bratem, Nigelem, i bratankiem, Alexem, synem Iana Hilla oraz Jonem Blakeyem pracujemy od pewnego czasu. Mamy wystarczająco materiału, żeby nagrać płytę. Muszę tylko napisać teksty i nagrać wokale. Mam cały album w moim telefonie i jest świetny. To będzie wyjątkowy moment, bo zawsze chciałem nagrać bluesową płytę. Kiedy czas na to pozwoli, zabierzemy się za bluesowy album.
Jednocześnie Judas Priest pracuje nad nowym albumem studyjnym. Grupa ma też zaległe koncerty jubileuszowe, które miały odbyć się w 2020 roku.
