Dobiegają końca prace nad nowym albumem Riverside. Mariusz Duda ujawnił pierwsze szczegóły.
Mariusz Duda ujawnił w swoich mediach społecznościowych, że kończą się prace nad nowym albumem Riverside. Aktualnie zespół jest w trakcie ostatniego tygodnia miksów.
Mariusz przy okazji wyjawił, że nowa płyta Riverside była jednym z największych wyzwań w jego karierze. Wyjawił też, że teksty na płycie będą dotyczyły spraw bieżących i że ukażą się dwie wersje albumu: na podstawowej znajdzie się siedem utworów, a na bonusowym dysku dodatkowe dwa utwory instrumentalne.
Mariusz Duda kończy swoją wypowiedź słowami:
Czy będzie to dobra płyta? Czy Riverside nadal potrafi zaskoczyć? Tak i tak. Pod warunkiem, że dotrwamy do końca tego tygodnia.
Nie znamy jeszcze daty wydania ani tytułu płyty, choć Duda wyjawił, że będzie się on składał z jednego słowa.
Wcześniej zespół zapowiadał, że podczas finałowej europejskiej trasy „Riverside 20”, która odbędzie się we wrześniu tego roku, prawdopodobnie zagra „coś z nowego krążka”.
Dyskografię Riverside zamyka album „Wasteland” z września 2018 roku.