Odejście Richiego Sambory z Bon Jovi bardzo nie spodobało się fanom zespołu. Po latach gitarzysta postanowił powiedzieć nieco więcej na temat okoliczności tej trudnej decyzji.
W opinii wielu o sile zespołu Bon Jovi od zawsze stanowili Jon Bon Jovi, a także Richie Sambora. Odejście tego drugiego w 2013 roku zostało przyjęte ze sporym oburzeniem. Mimo upływu wielu lat niewiele było wiadomo na temat opuszczenia szeregów zespołu przez gitarzystę.
W rozmowie z magazynem „People” Richie Sambora postanowił powiedzieć na ten temat nieco więcej:
Wiem, że nie było to powszechnie akceptowana decyzja, ale nie miałem za dużego wyboru. Miałem wiele ważnych zadań związanych z moim życiem osobistym. Przeszliśmy razem [z córką Avą] przez bardzo wiele. Musiałem mieć czas na psychologiczne wsparcie mojej rodziny. Nigdy nie byłem aniołem, ale zdałem sobie sprawę, że Ava potrzebowała mnie w tamtym momencie. Rodzina zawsze powinna być na pierwszym miejscu i tak się stało w tej sytuacji.
Richie Sambora sam miał poważne problemy natury osobistej – w latach 2007 oraz 2011 przebywał na odwyku w związku z nadużywaniem alkoholu i leków na receptę. Zdaje sobie sprawę, że jego rock ‘n’ rollowe życie zebrało tragiczne żniwo:
Boże, kiedy zaczynam myśleć o przeszłości i przypominam sobie te wszystkie trasy… Osiemnaście i pół miesiąca w drodze, ponad pięćdziesiąt krajów. Wow! Naprawdę potrzebowałem przerwy. Zagraliśmy podobne tournée czternaście razy przez 31 lat.
Zespół Bon Jovi funkcjonuje dalej bez Richiego Sambory, a jego miejsce zajął Phil X. Dyskografię formacji zamyka opublikowany w tym roku album „2020”.