Reżyser, który ma na swoim koncie takie filmy, jak „Ida” czy „Zimna Wojna”, w rubryce „On My Radar” opowiedział m.in. o książce Doroty Masłowskiej, Festiwalu Filmowym w Sarajewie, a także pochwalił polskiego rapera – Taco Hemingwaya.
Nigdy nie słyszałam o Taco Hemingwayu, ale okazało się, że jest wielką i kultową postacią wśród młodych ludzi w Polsce. Jego agent do mnie zadzwonił, ponieważ Taco chciał wykorzystać dialog z jednej ze scen z „Zimnej Wojny” w piosence „4am in Girona” [znalazła się ona na albumie „Cafe Belga” – przyp. szy]. Posłuchałem więc kilku jego utworów i pomyślałem, że są świetne. Jego muzyka ma nastrój podobny do transu, ale przede wszystkim jest naprawdę pomysłowy i ma coś do powiedzenia. Dzięki niemu mój pasierb pokazał mi innego rapera, faceta zwanego Tyler, the Creator, który również jest całkiem genialny
– stwierdził Paweł Pawlikowski.
Cały artykuł możecie przeczytać w tym miejscu.
Taco Hemingway w tym roku ma już na koncie kilka, innych spektakularnych sukcesów. Wydana w kwietniu wraz z Quebonafide jako Taconafide płyta „Soma 0,5” zdobyła już podwójną platynę, a koncerty zespołu – odbywające się w dużych halach – wyprzedawane były na pniu. Natomiast jego solowy album „Cafe Belga” z lipca, zdobył już złoto, dotarł na szczyt OLiS i po pięciu tygodniach zajmuje trzecie miejsce wśród najlepiej sprzedających się płyt w naszym kraju. Ponadto – do wydania fizycznego drugiego jego solowego krążka – dodano minialbum „Flagey EP”.
Natomiast w najbliższy piątek swoją premierę będzie miała wyjątkowa edycja wydanej w 2016 roku płyty „Marmur”. Wydawnictwo trafi na dwie płyty winylowe i zostanie wzbogacone o szereg specjalnych gadżetów. Limitowany do 500 sztuk zestaw został szybko wyprzedany.
Jesienią raper będzie promował płytę „Cafe Belga” na koncertach. Taco Hemingway – na tę chwilę – ogłosił osiem koncertów (Katowice, Wrocław x2, Gdańsk x2, Kraków, Poznań oraz Dublin). Polskie występy są już wyprzedane!
szy