Rammstein, który znajduje się obecnie w studiu nagraniowym w Santa Monica, napisał na swoim Twitterze:
Jesteśmy coraz bliżej! Sfinalizowaliśmy miksowanie nowego albumu w kalifornijskim Santa Monica.
Poniżej wpis w oryginale:
Getting closer!
Finalizing the mix for the new album in Santa Monica, CA.#Rammstein pic.twitter.com/A7m60BQ6f1— Rammstein (@RSprachrohr) 22 stycznia 2019
Nowy album ma być podobno inny niż wszystkie dotychczasowe. Jakiś czas temu w wywiadzie dla „Guitar World” Paul Landers powiedział:
Nie jest ona zbyt sterylna, zbyt czysta. Ma w sobie dużo życia i energii, ale w ogóle nie jest wściekła. To coś nowego u Rammsteina. Można powiedzieć, że miło się jej słucha.
Chcieliśmy, żeby nasza muzyka miała więcej ciepła. Chcieliśmy, żeby słychać było, że to ludzie grają na instrumentach, a nie komputery.
Richard Kruspe dodał:
To wciąż jesteśmy my, ale eksperymentowaliśmy z harmoniami i strukturami melodycznymi. Wyszły wspaniałe rzeczy, które wcześniej nam się nie śniły w Rammsteinie.
Nie znamy jeszcze tytułu ani daty premiery nowej płyty Rammsteina, jednak jak zapowiadają muzycy ma się ona ukazać przed rozpoczęciem trasy koncertowej, która ma wystartować 27 maja w Niemczech. 24 lipca Rammstein wystąpi natomiast na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
W styczniowym numerze „Teraz Rocka”, dostępnym aktualnie w sprzedaży, możecie przeczytać wywiad z Richardem Kruspe, który niedawno nagrał nowy album z Emigrate.
mg