Choć Radiohead formalnie wciąż istnieje, w zespole nie działo się ostatnio nic szczególnego. Wydaje się, że to niedługo się zmieni.
Na początku roku perkusista Phil Selway przyznał w wywiadzie dla „Spin”, że w najbliższych miesiącach Radiohead wznowi działalność sceniczną. Muzycy chcą powrócić z powodu zapowiedzianych reedycji „Kid A / Amnesiac”.
Fani bez wątpienia czekają na występy Radiohead, ale – nie oszukujmy się – marzą również o publikacji premierowego materiału. Ze słów Slewaya, który tym razem rozmawiał z „Prog Magazine” wynika, że w tej sprawie również coś się dzieje, ale – co oczywiste – nie należy spodziewać się nowej muzyki zbyt szybko. Oddajmy głos perkusiście:
Kiedy rozpoczęła się pandemia, zdecydowaliśmy zrobić sobie przerwę od Radiohead, aby móc zająć się innymi rzeczami. To oznacza, że te inne projekty w pewnym sensie się rozrosły, więc musimy poświęcić im więcej czasu, aby osiągnęły swój cel. Na pewno jednak spotkamy się wkrótce i w ciągu następnych kilku lat coś nowego się pojawi, w takiej czy innej formie.
Mało konkretów, ale cieszy, że panowie z Radiohead przewidują powrót do studia nagraniowego. Dyskografię Brytyjczyków zamyka album „A Moon Shaped Pool” z 2016 roku.
