Po koncercie zespołu Hunter na „Dniach i Nocach Szczytno 2022” zespołowi zarzucono promowanie faszyzmu. Sprawa trafiła do Rady Miasta.
22 lipca 2022 roku zespół Hunter był jedną z gwiazd „Dni i Nocy Szczytno 2022”. Grupa dała ponaddwugodzinny koncert, który spotkał się z entuzjazmem zgromadzonych fanów. Kilka dni później jednak koncert powrócił na łamy lokalnych mediów, był także tematem nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Szczytna, na której zespołowi zarzucono propagowanie nazizmu i swastyki.
O sprawie informował na okładce między innymi „Kurek Mazurski”.
Oświadczenie wydał też Burmistrz Miasta Szczytno, Krzysztof Mańkowski, który uznał, że „przebieranie się w nazistowski mundur w jakichkolwiek okolicznościach, a już zwłaszcza w czasie, gdy pod granicą toczy się inna wojna, jest przekroczeniem granic dobrego smaku”.
Do sprawy odniósł się lider Huntera, Paweł „Drak” Grzegorczyk, który na wstępie zaznaczył, że od powstania zespołu w 1985 roku muzycy sprzeciwiali się wojnie, manipulacji i faszyzmowi, a także zauważył, że Hunter już wcześniej wykonywał ten utwór w takiej oprawie i nikomu ona nie przeszkadzała, a zespół został wpisany do Złotej Księgi za zasługi dla Miasta. Następnie dodał:
Najbardziej zabolało mnie zdanie, że faszyzujemy w kontekście wojny na Ukrainie. Zwłaszcza po zagraniu w marcu charytatywnego koncertu ze zbiórką dla ofiar wojny na Placu Juranda i pod honorowym patronatem Burmistrza i Miasta. Po zaproszeniu na piątkowy koncert Ukrainki Natalii Sycz, a także po nakręceniu w marcu teledysku do ukraińskiej wersji utworu „Kiedy umieram”. Tego nie jestem w stanie pojąć.
Całe oświadczenie Draka możecie przeczytać poniżej.