Źródła zbliżone do zespołu potwierdziły, że Queens Of The Stone Age zakończył proces miksowania nowego albumu, a obecnie znajduje się w Burbank, w Kalifornii, gdzie przebiega proces masteringu.
Nowy album Paradise Lost latem
Zespół umieścił na swoim profilu Facebook zdjęcie ze studia, które podpisał „coś nowego się gotuje”, a wytwórni Left Front Door Records potwierdziła, że nowy album właśnie został zmiksowany.
Gitarzysta Troy Van Leeuwen przyznał, że prace nad nowym albumem rozpoczęły się już w zeszłym roku:
Mamy tony pomysłów, którymi się przerzucamy. Nie możemy się doczekać nagrania następcy „…Like Clockwork”.
O wydaniu przez Queens Of The Stone Age nowej płyty, mówi się, od kiedy basista zespołu Mastodon, Troy Sanders, z którym gitarzysta QOTSA, Troy Van Leeuwen gra razem w zespole Gone Is Gone, poinformował:
Queens Of The Stone Age, Mastodon i At The Drive-In nagrywają, wszyscy w tym roku wydamy nowe płyty. Jesteśmy szalenie zajęci tworzeniem i nagrywaniem, a potem będziemy zajęci koncertowaniem na całym świecie.
Kilka tygodni temu dziennikarz radiowy Dean Delray poinformował, że zespół zakończył już prace nad nową płytą.
Data premiery i tytuł nowego wydawnictwa Queens Of The Stone Age wciąż owiane są tajemnicą. Jakiś czas temu grupa umieściła na swoim profilu Facebook grafikę przedstawiającą logo zespołu z podpisem „coming twenty five”.
Poprzedni album Queens Of The Stone Age ukazał się w 2013 roku pod tytułem „…Like Clockwork”. Od tamtej pory lider zespołu, Josh Homme, zaangażowany był w nagrania płyty „Post Pop Depression” z Iggym Popem oraz „Joanne” Lady Gagi, na której jest współtwórcą utworu „Diamond Heart” i zagrał na gitarze w kilku innych.
Troy Van Leeuwen udzielał się w projekcie Gone Is Gone, który na początku 2017 roku wydał album „Echolocation”.
rf