O czym opowiadają piosenki Myslovitz? Nawet sami twórcy byli tym zaskoczeni.
Myslovitz pracuje nad nowym albumem studyjnym, o czym członkowie zespołu opowiadają w wywiadzie dla „Teraz Rocka” przeprowadzonym przez Jordana Babulę. Przy okazji pytania o tytuł nowej płyty, Przemek Myszor zdradził, że policzył, o czym opowiadają piosenki Myslovitz i wynik był dość zaskakujący.
Myszor mówi:
Powiedziałem kolegom, że moim zdaniem po dwóch poprzednich płytach, ciężkich, o depresji, o byciu na marginesie społeczeństwa, o tym, że chcesz kogoś zabić albo siebie zabić, potrzebujemy czegoś cieplejszego. Zwłaszcza w takim trudnym czasie. I że może o miłości. A Wojtek na to: „Jak to, znowu? Przecież wszystkie piosenki mamy o miłości!”A ja, że właśnie wszystkie mamy o śmierci i depresji. Policzyłem. Siedemdziesiąt procent – dół, śmierć, narkotyki. Piętnaście procent rzeczywiście o miłości, potem dziesięć procent też o miłości, ale pisane przez jakichś onanistów, co miłość znają z opowiadań i z kawałów. I reszta nie wiadomo o czym. Dlatego ja, mając pięćdziesiąt lat, czuję, że mógłbym spróbować podejść do tematu, zmierzyć się z paroma aspektami czy demonami ale też trochę powspominać, jak się miało naście lat. Bo temat jest, kurde, trudny, choć wydaje się prosty.
Więcej o nowej płycie Myslovitz, której premiera planowana jest po wakacjach, a także o historii zespołu znajdziecie w kwietniowym Teraz Rocku, który jest w sprzedaży.
KWIETNIOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE
fot. Tomasz Staszewski
