W „City Of Lies” w rolach głównych wystąpią Johnny Depp i Forest Whitaker, którzy będą próbować znaleźć winnych morderstw dwóch słynnych raperów – Tupaca Shakura i Notoriusa B.I.G. Wyreżyserowany przez Brada Furmana film miał trafić do kin 7 września 2018 roku. Tak się jednak nie stanie. Premiera filmu we wskazanym terminie została odwołana i nie podano przyczyn tej decyzji. Nie wiadomo również, kiedy ostatecznie „City Of Lies” trafi do kin.
Johnny Depp chory? Fani zaniepokojeni
Nieoficjalnie mówi się, że powodem wstrzymania dystrybucji filmu jest proces, który wytoczył Deppowi Gregg „Rocky” Brooks, location manager, który miał zostać pobity przez aktora na planie filmu „City Of Lies”.
Do całego zajścia doszło, gdy reżyser Brad Furman, niezadowolony z nakręconej sceny, kazał Brooksowi, by przekazał Deppowi, że na ten dzień kończą zdjęcia ze względu na brak postępów. Brooks twierdzi, że Depp wtedy zaczął go obrażać, a gdy ten chciał zwrócić się o pomoc policji, aktor uderzył go dwukrotnie w żebra. Miał potem mu zaproponować: „zapłacę ci 100 tysięcy dolarów jeśli mnie teraz uderzysz”.
Nie jest to jedyny pozew, z jakim będzie musiał zmierzyć się Johnny Depp. Jak podaje „Page Six” aktora oskarżają także dwaj byli ochroniarze za to, że nie chciał im płacić i stawiał w „toksycznych” sytuacjach.
mg