Prawnik gwiazdora zabrał głos w głośnej sprawie, której przewodzi Evan Rachel Wood.
Kilka tygodni temu jedna z kobiet, która wcześniej oskarżała Marilyna Mansona o napaść seksualną, handel ludźmi i bezprawne uwięzienie, Ashley Morgan Smithline, wycofała się ze swoich oskarżeń i zarzuciła, że Evan Rachel Wood manipulowała ją, żeby oczernić Mansona.
Evan Rachel Wood, która jako pierwsza oskarżyła Briana Warnera, znanego jako Marilyn Manson, że znęcał się nad nią fizycznie oraz psychicznie, o czym nakręciła też film dla HBO „Phoenix Rising”, zareagowała pisząc oświadczenie, w którym twierdzi, iż posiada dowody na to, że oskarżenia Smithline były słuszne i zarzuca kobiecie, że teraz kłamie.
Sprawę skomentował prawnik Marilyna Mansona, Howard King, który w „Rolling Stone” powiedział:
Nie dziwi, że Evan Rachel Wood desperacko walczy o odsunięcie zeznań Ashley Smithline, bo wie, że prawda wyjawiłaby jej próbę manipulacji kobietami, które jej zaufały, w celu zniszczenia Briana Warnera. Brian Warner nigdy nikogo nie dręczył. Ashley Smithline powiedziała prawdę. Szkoda, że Evan Rachel Wood – ktoś kto sfałszował pismo FBI w innym postępowaniu sądowym – nie zrobi tego samego.
Sama Smithline w „Rolling Stone” powiedziała:
Evan bredzi. Mówi wszystko, co może, żeby mnie tylko zdyskredytować.
Już trzy pozwy przeciwko Mansonowi zostały oddalone, jednak to nie jest koniec jego kłopotów. Jak donosi „Rolling Stone” do sądu w Nowym Jorku w styczniu wpłynął kolejny pozew przeciwko artyście. Kobieta, której dane utajniono, twierdzi, że Brian Warner molestował ją, gdy była nieletnia.
