Posąg Davida Bowiego kolejny raz padł celem wandali. Policja zatrzymała podejrzanego

29-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję jako podejrzany w sprawie zniszczenia posągu Davida Bowiego w brytyjskim mieście Aylesbury. Postać artysty została pomazana niebieską farbą.

Odsłonięto pierwszy pomnik Davida Bowiego

Policja nie poinformowała, czy zatrzymany mężczyzna przyznaje się do zarzutów, zaapelowała jednak do okolicznych mieszkańców o pomoc, jeśli mogą znać personalia sprawcy lub byli świadkami wydarzenia.

Posąg Davida Bowiego padł ofiarą wandali już drugi raz. Pierwszy raz został zniszczony zaledwie 48 godzin po odsłonięciu. Wówczas okolice pomnika pomazano farbą, a na chodniku i na murze wypisano „RIP DB” oraz „najpierw nakarm bezdomnych”.

Główny pomysłodawca pomnika, David Stopps powiedział:

Byłem bardzo rozczarowany tym, co się stało, ale udając się na miejsce, myślałem, że będzie znacznie gorzej. Teraz jesteśmy zajęci usuwaniem aktów wandalizmu.

Farbą został pomazany sam pomnik, chodnik przed nim oraz ściana za nim. Napisy głosiły o bezdomnych, ale największa ironia polega na tym, że bardzo dużo robię w sprawie bezdomnych.

Był to bardzo ignorancki czyn, bo na pomnik nie zostały przeznaczone żadne pieniądze publiczne. Całość sfinansowali fani Davida Bowiego.

Dlaczego pomnik stanął w Aylesbury? Według niektórych, to właśnie w tamtejszym klubie Frias (położonym niedaleko rynku), David Bowie po raz pierwszy zaprezentował się jako Ziggy Stardust. Ponadto artysta w utworze „Five Years” w pierwszej linijce tekstu odwoływał się do centralnego miejsca w tym miasteczku.

David Bowie zmarł niespodziewanie 10 stycznia 2016 roku, dwa dni po premierze swojego ostatniego studyjnego albumu „Blackstar”. Niespodziewanie dla nas, jednak niedługo później okazało się, że doskonale wiedział o swojej chorobie i rychłej śmierci: Bowie zmarł na raka wątroby, z którym zmagał się przez półtora roku.

rf