„Pogromcy duchów”, czyli „Ghostbusters” to jedna z najbardziej kasowych komedii lat 80. Film z udziałem takich gwiazd jak Bill Murray, Dan Aykroyd i Sigourney Weaver ukazał się w 1984 roku i zarobił prawie 300 milionów dolarów, stając się jedną z najbardziej popularnych amerykańskich komedii dekady. W 1989 roku doczekał się kontynuacji, która cieszyła się podobnym powodzeniem, a w 2016 spinoffu z udziałem żeńskiej ekipy, został on jednak zjechany przez fanów i krytykę.
Możliwe jednak, że „Pogromcy duchów” powrócą z udziałem oryginalnych gwiazd. Dan Aykroyd w wywiadzie dla Dana Rathera przyznał, że powstaje scenariusz filmu „Ghostbusters 3”. W filmie mieliby zagrać wszyscy żyjący aktorzy z oryginalnej produkcji, w tym Bill Murray, który do tej pory był niechętny temu przedsięwzięciu. Jak mówi Aykroyd:
Jest szansa na powrót trzech pogromców duchów. Właśnie powstaje scenariusz. Myślę, że Billy się zdecyduje. Fabuła jest bardzo dobra.
Według krążących informacji historia w „Pogromcach duchów 3” ma skupić się na Oscarze – dziecku Dany i Petera Venkmana. Oscar ma przejąć rodzinny interes po śmierci Venkmana, która nastąpi na początku filmu. Według tego, co sugeruje Aykroyd, Venkman ma w filmie powrócić jako duch.
Wytwórnia Sony nie potwierdziła oficjalnie, czy projekt rzeczywiście powstaje.
rf