Joana Sainz Garcia występowała w mieście Las Berlanas nieopodal Madrytu wraz z Super Hollywood Orchestra, którego była piosenkarką, tancerką oraz choreografką. W trakcie jej koncertu doszło do awarii pirotechniki. Jeden z fajerwerków trafił piosenkarkę prosto w brzuch. Koncert natychmiast przerwano, a piosenkarce udzielono pomocy. Obrażenia okazały się niestety śmiertelne. Joana Sainz Garcia miała 30 lat.
Szczegóły wypadku opisuje w brytyjskim „The Mirror” świadek:
Wystrzelono dwie rakiety. Jedna poleciała we właściwym kierunku, a druga trafiła piosenkarkę w brzuch.
Nie ustalono jeszcze oficjalnej przyczyny wypadku, ale prawdopodobnie zawiódł jeden z mechanizmów odpalających pirotechnikę.
Przedstawiciel promotora, firmy Prones 1SL, napisał na Facebooku:
Cała rodzina Prones, partnerzy, artyści, przyjaciele i współpracownicy są zasmuceni i zszokowani utratą naszej towarzyszki i przyjaciółki, Joany Sainz, tancerki i choreografki Super Hollywood Orchestra.
%%REKLAMA%%
Przedstawiciel organizatora twierdzi, że na wcześniejszych imprezach wykorzystywano fajerwerki tego typu ponad 2000 razy i nigdy nie doszło do żadnego wypadku ani awarii.
rf