15 kwietnia 2017 roku, z okazji tegorocznego Record Store Day, zespół Pink Floyd wyda 12-calowy singel z nieznaną wersją mono utworu „Interstellar Overdrive”, pochodzącą z 1966 roku.
Płyta zostanie wytłoczona na 180-gramowym winylu, odtwarzana będzie na 33 i 1/3 obrotów, a załączony zostanie do niej rozkładany plakat i pocztówka ze zdjęciem zespołu, wykonanym podczas nagrywania debiutanckiego singla „Arnold Layne”.
W oficjalnym oświadczeniu prasowym możemy przeczytać:
Skomponowany i wykonany przez Syda Barretta, Rogera Watersa, Richarda Wrighta i Nicka Masona utwór „Interstellar Overdrive” usłyszymy w nieznanej wcześniej wersji z 1966 roku, trwającej okazałe 14 minut i 57 sekund.
Nagrania dokonano w studiu Thomson, w Hemel Hempstead, Hertfordshire, 31 listopada [sic!] 1966 roku, zanim zespół podpisał kontrakt z EMI.
Inna, krótsza wersja utworu, trafiła na debiutancki album grupy „The Piper at the Gates of Dawn”.
Limitowaną wersję singla będzie można nabyć także podczas wystawy „The Pink Floyd Exhibition: Their Mortal Remains”, którą można będzie oglądać w londyńskim muzeum Wiktorii i Alberta od 13 maja do 1 października 2017 roku.
Nowy album Rogera Watersa i szansa na powrót Pink Floyd
Natomiast już 19 maja 2017 roku ukaże się nowy album Rogera Watersa. Zatytułowany jest „Is This The Life We Really Want?” i będzie to jego pierwsze studyjne wydawnictwo od czasu albumu „Amused To Death” z 1992 roku. Produkcją nowej płyty zajął się Nigel Godrich, produkujący płyty Radiohead. Również w maju artysta wyruszy w trasę koncertową Us+Them. Tak Roger Waters zapowiada repertuar trasy:
To będzie mieszanka różnych rzeczy z mojej długiej kariery, z czasów Pink Floyd i parę nowych rzeczy. Prawdopodobnie 75 procent będzie stara a 25 procent nowa.
Podczas niedawnej konferencji prasowej, której Roger Waters udzielił w towarzystwie perkusisty Pink Floyd, Nicka Masona, padło pytanie o możliwość reaktywacji Pink Floyd z Davidem Gilmourem. Mason stwierdził, że szansa jest niewielka, ale gdyby nadarzyła się taka okazja, chętnie wziąłby w niej udział. Roger Waters skwitował, że pytania o powrót Pink Floyd są nudne.
rf