Zmarł legendarny producent, który ukształtował brzmienie muzyki w latach 60.
16 stycznia 2021 roku w wieku 81 lat zmarł Phil Spector. O jego śmierci poinformował departament sprawiedliwości Kalifornii, gdyż ostatnie lata życia Spector spędził w więzieniu.
W oświadczeniu możemy przeczytać:
Zgon z przyczyn naturalnych więźnia Philipa Spectora, lat 80 [sic!], stwierdzono o godzinie 18.35 w sobotę, 16 stycznia 2021 w zewnętrznym szpitalu. Oficjalna przyczyna zgonu zostanie ustalona przez biegłego biura szeryfa hrabstwa San Joaquin.
Philip Spector zasłynął w latach 60. jako twórca tak zwanej „ściany dźwięku”, dzięki której, pomimo ówczesnych ograniczeń sprzętowych, nagrania muzyki popularnej mogły zyskać potężne brzmienie. W latach 60. współpracował z takimi wykonawcami jak The Crystals, The Ronettes, The Rolling Stones czy Ike & Tina Turner. W 1970 roku wyprodukował album „Let It Be” The Beatles, a potem często współpracował z George’em Harrisonem i Johnem Lennonem. Wyprodukował także płyty Ramones i Leonarda Cohena.
Spector słynął także z ekscentrycznej natury, często podczas pracy wpadał w gniew i potrafił wymachiwać bronią przed artystami. To ściągnęło na niego kłopoty. W 2003 roku w jego posiadłości zginęła aktorka Lana Clarkson. W 2009 roku Spector został uznany winnym morderstwa drugiego stopnia i skazany na 19 lat więzienia.
fot. Kingkongphoto & www.celebrity-photos.com