W wywiadzie dla „Let There Be Talk” wokalista i gitarzysta Kiss wspomniał koncert, który wywarł na nim największe wrażenie w życiu. Było lato 1969 roku i 17-letni wówczas Paul wybrał się na koncert Led Zeppelin w Nowym Jorku.
Czy okładka płyty Led Zeppelin przedstawia słynnego mistyka?
Tak mówi Paul:
Widziałem Led Zeppelin chyba w sierpniu 1969 roku, między pierwszą a drugą płytą. Zagrali wtedy „What Is And What Should Never Be” i parę innych kawałków z „dwójki”. Jimmy Page grał smyczkiem na gitarze.
Zupełnie mnie powalili. Do dziś nie widziałem tak doskonałego koncertu. Nie tylko pod względem zgrania i tego, że każdy dawał z siebie wszystko – ze sceny biła seksualna energia, byli barwni i bardzo pewni siebie. Myślę, że wiedzieli, jak dobrzy są.
Zespół był spektakularny i niesamowity. Robert Plant śpiewał, jakby był z innej planety. Trafiał w nuty bez żadnego wysiłku i w ich grze była brawura, która mnie powaliła.
%%REKLAMA%%
Właśnie do sprzedaży trafiło Wydanie Specjalne poświęcone Led Zeppelin.
Na 144 stronach znajdziesz między innymi:
- Historie wszystkich albumów zespołu
- Oko w oko z muzykami, czyli pięć szczerych wywiadów
- Powroty po latach: Filadelfia, Londyn i Katowice
- Solowe kariery Roberta Planta, Jimmy’ego Page’a oraz Johna Paula Jonesa
- I wiele, wiele więcej!
Pismo do kupienia jest za 19,99 PLN.
rf