29 listopada do sprzedaży trafi box „See You On The Other Side” Ozzy’ego Osbourne’a. Zawierać będzie 16 albumów artysty na 24 płytach winylowych, a także specjalną płytę „Flippin’ The B Side” z utworami, które wcześniej nie trafiły na płyty, a także 10 plakatów i specjalny flexi disc z nie znaną wcześniej wersją demo piosenki „See You On The Other Side”.
Ze szczegółami wydawnictwa możecie zapoznać się poniżej.
Ozzy Osbourne wyjawił niedawno, że ma gotowy nowy album studyjny. Wszystko to zawdzięcza raperowi Post Malone. W wywiadzie dla „The Sun” Ozzy mówi:
Nigdy wcześniej nie słyszałem o tym dzieciaku. Chciał, żebym zaśpiewał w jego piosence „Take What You Want”. Zgodziłem się i tak jakoś wyszło, że zacząłem z jego producentem nagrywać nową płytę. Jest na niej tylko dziewięć utworów, ale gdyby nie to wszytko nadal bym myślał, że będę się z tym babrał wiecznie. Bardzo mi brakowało muzyki. Zanim nie zabrałem się za nagrywanie, myślałem że umieram.
Całą płytę skończyłem w cztery tygodnie. Wyznałem Sharon, że nie czuję się, jak po nagraniu płyty, bo nie skończyło się na tym, że wrzeszczymy na siebie.
%%REKLAMA%%
Mijający rok był bardzo trudny dla Ozzy’ego Osbourne’a. Artysta niedawno podzielił się swoimi doświadczeniami w rozmowie dla radia SiriusXM:
To był jeden z najbardziej popieprzonych okresów w moim życiu. W styczniu złamałem kręgosłup, przeszedłem zapalenie płuc i miałem dwa zakrzepy. Oględnie mówiąc był to obfitujący w wydarzenia rok. Dużo przecierpiałem.
Grałem pożegnalną trasę, szło świetnie, śpiewałem lepiej niż zwykle i byłem bardzo szczęśliwy. Udałem się do domu na krótką przerwę i doznałem infekcji w dwóch palcach. Bóg raczy wiedzieć, skąd się wzięła. Wyzdrowiałem, dałem noworoczny koncert w Los Angeles. Był to ostatni koncert jaki zagrałem, bo w lutym, gdy szedłem do łazienki straciłem równowagę i runąłem niczym tona cegieł.
W następstwie wypadku Ozzy musiał przejść operację kręgosłupa:
Podczas operacji przecięli mi nerwy i wszystko się spierdoliło. Nie mogę utrzymać równowagi, a moje prawe ramię jest ciągle zimne.
Nie potrafię opisać jaki czułem się bezradny. Musiałem korzystać z balkonika, żeby iść się wysikać. Całą dobę byłem pod opieką pielęgniarek. Sam pobyt w szpitalu potrafi doprowadzić do szaleństwa. Na szczęście nie doznałem paraliżu. Inaczej nie byłoby mnie już teraz. Skoczyłbym z dachu. Albo spadł z dachu. Mniejsza z tym.
Pielęgniarka powiedziała mi, że muszę na siebie uważać, bo mam zakrzepy w nogach. To przerażające. Między czterdziestką a siedemdziesiątką czułem się dobrze i nagle wszystko się zawaliło.
Ozzy Osbourne planuje wrócić na scenę na początku 2020 roku, grając trasę z Judas Priest. Nie wiemy jeszcze, czy przed rozpoczęciem trasy nowa płyta trafi do sklepów. Ostatni solowy album Ozzy’ego ukazał się w 2010 roku pod tytułem „Scream”.
rf