Jak podaje portal „TMZ” Ozzy Osbourne złożył pozew przeciwko agencji koncertowej AEG, która go ponoć „szantażuje”, próbując zmusić artystę, by wystąpił w Staples Center w Los Angeles.
Massive Attack usunął konto z Facebooka
Wokalista dostał ponoć kontrakt, w którym znalazła się klauzula, że jeśli wystąpi podczas swojej pożegnalnej trasy w promieniu 25 mil od Los Angeles na koncercie, którego promotorem jest Live Nation, będzie musiał też wystąpić w Staples Center, którego właścicielem jest AEG. Wszystko dlatego, że Ozzy podpisał kontrakt na koncert w Londynie, którego promotorem jest AEG.
W pozwie możemy przeczytać:
Sharon Osbourne, żona i menedżerka Ozzy’ego, publicznie krytykowała pomysł przedstawiony w kontrakcie AEG, jednak firma nie chciała ustąpić. Ozzy podjął więc te kroki (w imieniu swoim jak i innych artystów, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji) mające na celu zakazanie AEG stosowania tych nieuczciwych praktyk, które wykorzystują dominację AEG w aglomeracji londyńskiej, by naruszać warunki konkurencji w aglomeracji Los Angeles.
W opublikowanym w zeszłym miesiącu liście, Sharon Osbourne napisała:
To wstyd, że AEG miesza artystów w walkę o władzę ze swoją konkurencją z Live Nation. Mogę zapewnić, że Live Nation nigdy nie zmusiłoby artysty do występowania w obiekcie, w którym nie chce grać.
Prezes AEG, Jay Maricano odpisał Sharon:
Proszę zrozumieć, że konflikt toczy się na linii obiektów The Forum i Staples Center i w pełni się z tobą zgadzamy, że wybór powinien należeć do artysty. Tęsknimy za dniami, kiedy to artyści i fani byli na pierwszym miejscu. PS – to oni zaczęli!
Ozzy Osbourne wkrótce wyruszy w pożegnalną trasę, która ma potrwać do 2020 roku. Artysta wystąpi w Polsce 26 czerwca 2018 roku w krakowskiej Tauron Arenie.
rf