Nowa płyta Ozzy’ego Osbourne’a zatytułowana została „Ordinary Man” i zapowiada ją opublikowany właśnie singiel „Under The Graveyard”. Będzie to pierwsze solowe wydawnictwo wokalisty Black Sabbath od 2010 roku, czyli premiery płyty „Scream”.
Ozzy Osbourne wskazuje najlepszego gitarzystę, z którym pracował
Zakończyły się również spekulacje dotyczące tego, kto wsparł frontmana w studiu nagraniowym. Przy „Ordinary Man” pracowali Andrew Watt (producent i gitarzysta), Duff McKagan (basista Guns N’ Roses) oraz Chad Smith (perkusista Red Hot Chili Peppers). Materiał przygotowali w Los Angeles.
Poniżej prezentujemy wspomniany utwór:
Zaczęło się, gdy przyszła do mnie Kelly i zapytała, czy chcę pracować przy utworze Post Malone. Pierwsze co pomyślałem: „Kim ku*wa jest Post Malone?”. Pojawiłem się w domu Andrew Watta i powiedział, że będziemy działać szybko. Po zakończeniu tego kawałka zapytał, czy nie chciałbym nagrać nowej płyty. „Byłoby zajebiście”, odparłem, ale nie chciałem siedzieć przez pół roku w piwnicy! Jednak w krótkim czasie mieliśmy gotowy album
– opowiada o powstaniu nowego albumu Ozzy. I kontynuuje:
Gdy pojawili się Duff i Chad, w ciągu dnia jamowaliśmy, a ja wieczorami pracowałem nad utworami. Już wcześniej mówiłem Sharon, że chciałbym nagrać album, ale zawsze z tyłu głowy miałem, że nie mam na to sił, ale Andrew nie odpuszczał. Mam nadzieję, że ludzie słuchając tego będą zadowoleni, ponieważ włożyłem w ten album całe moje serce i całą moją duszę.
Nie podano daty premiery płyty „Ordinary Man”, ale z wcześniejszych informacji przekazanych przez Sharon Osbourne wynika, że album powinien ujrzeć światło dzienne w styczniu 2020 roku.
%%REKLAMA%%
Ozzy Osbourne planuje wrócić do koncertowania w 2020 roku. Prawdopodobnie na scenie zobaczymy go dopiero w maju, kiedy to zaplanowane ma koncerty w Ameryce. Trasa europejska, która miała odbyć się u boku Judas Priest na początku 2020 roku obędzie się prawdopodobnie dopiero w pierwszej połowie 2021 roku.
mg
_5689_9827.jpg)