Ozzy Osoburne przyznaje, że im jest starszy tym czas szybciej leci. Ile mu go jeszcze zostało?
Ozzy Osbourne już za kilka dni skończy 75 lat i pomimo problemów ze zdrowiem walczy o to, żeby mógł jeszcze wystąpić na scenie. Wokalista jest jednak świadomy swojej śmiertelności, o czym powiedział w wywiadzie dla „The Sun”.
Ozzy mówi:
Nie boję się śmierci, ale nie chcę długiej, bolesnej i żałosnej egzystencji. Podoba mi się, że jeśli jesteś śmiertelnie chory, możesz udać się do Szwajcarii i szybko to załatwić. Widziałem, jak mój ojciec umierał na raka. Powiedziałem Sharon, że niedawno zapaliłem jointa, a ona zapytała: „Po co to robisz? To cię zabije”. Odparłem: „Ile chcesz, żebym żył?”. W najlepszym razie zostało mi 10 lat, a im jesteś starszy tym bardziej czas przyspiesza.
We wrześniu 2023 roku Ozzy poinformował, że jego ostatnia operacja zakończyła się sukcesem i wyjawił swoje plany:
Dzięki Bogu przeszedłem już wszystkie operacje. Czuję się dobrze. Wszystko się przeciągało. Myślałem, że stanę na nogi kilka miesięcy temu. Nie mogłem się przyzwyczaić do tego, że ciągle coś było nie tak. Jeszcze nie mogę chodzić, ale już nie czuję bólu i operacja kręgosłupa się udała. Wracam do sił. Całkiem niedawno nagrałem dwie płyty, ale chcę nagrać jeszcze jeden album i wrócić na trasę. Zabieram się właśnie do pracy i będziemy nagrywać na początku przyszłego roku. Nie chcę się z nią spieszyć.
Wszystko o wszystkich wydawnictwach Black Sabbath i Ozzy’ego znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi.
BLACK SABBATH I OZZY WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
