Ozzy Osbourne ponoć nie poddaje się w walce, by wrócić na scenę. Ponoć zainspirował go Axl Rose.
Kilka tygodni temu Ozzy Osbourne wydał oświadczenie, w którym oznajmił, że rezygnuje z grania tras koncertowych z powodów problemów zdrowotnych. Ozzy musiał odwołać między innymi trasę z Judas Priest, która była wielokrotnie przekładana.
Teraz jednak „The Sun” przytoczył wywiad z anonimowym przyjacielem Ozzy’ego Osbourne’a, który twierdzi, że szuka on rozwiązań, by wrócić na scenę. Ponoć mieli go zainspirować tacy artyści, jak Axl Rose, Dave Grohl i Phil Collins, którzy występowali na siedząco.
Przyjaciel Ozzy’ego mówi:
Pomimo tego, co Ozzy oznajmił, jest zdeterminowany powrócić na scenę. Powiedział: „Wrócę na tę jebaną scenę”. Ma problem z równowagą i nie może przez dłuższy czas stać bez wsparcia, jest sfrustrowany tym, że 90-minutowy koncert ze skakaniem i interakcją z publicznością nie wchodzi w grę. Ale rozważa granie koncertów na tronie, jak Axl z Guns N’ Roses w 2016 roku. Bardzo mu to zaimponowało.
Ponoć Ozzy rozważa zaangażowanie specjalnych urządzeń, które będą poruszały tronem. Jest szansa, że Ozzy w ten sposób da koncerty w Las Vegas lub w Los Angeles, ale tym razem sceptyczna jest jego żona. Jak twierdzi przyjaciel:
Sharon martwi się, jak jej mąż zniesie ciężką pracę związaną z koncertami. Obawia się o jego zdrowie i chce, żeby najpierw zaczął normalnie chodzić zanim zacznie myśleć o koncertach. Boi się, że straci równowagę i nabawi się kontuzji.
Więcej o Ozzym i Black Sabbath znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi.
BLACK SABBATH I OZZY WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE