Co prawda rockowych piosenek nagrodzonych Oscarami nie ma zbyt wiele, ale muzyka rockowa często rozbrzmiewała w wielkich produkcjach filmowych. Poniżej przedstawiamy naszą subiektywną dziesiątkę utworów rockowych, które uświetniły hollywoodzkie produkcje. A jakie utwory z filmów Wam najbardziej zapadły w pamięć? Napiszcie w komentarzach.
10 świetnych utworów z beznadziejnymi teledyskami
10. U2 – The Hands That Built America (Gangi Nowego Jorku, reż. Martin Scorsese)
U2 wiele razy flirtowało z filmem, wystarczy wspomnieć utwór „Hold Me, Thrill Me, Kiss Me, Kill Me” z „Batmana Forever”, albo nominowany do Oscara „Ordinary Love” z filmu „Mandela: Droga do wolności”, a nawet płytę „Original Soundtracks 1” nagraną pod szyldem Passengers z muzyką w większości do nieistniejących filmów. „The Hands That Built America” uświetnił obraz Martina Scorsese „Gangi Nowego Jorku” i został nominowany do Oscara. Statuetki nie otrzymał, ale pozostaje jednym z najlepszych utworów U2 ostatnich lat.
9. Wings – Live And Let Die (Żyj i pozwól umrzeć, reż. Guy Hamilton)
Jedna z najsłynniejszych (i najlepszych) kompozycji, którą nagrano na potrzeby filmów o Jamesie Bondzie. Utwór napisany przez Paula McCartneya i jego żonę Lindę, wykonany przez grupę Wings, na której czele stał ex-Beatles, został wykorzystany w ósmej części cyklu o agencie 007. Film „Żyj i pozwól umrzeć” swoją premierę miał w czerwcu 1973 i był pierwszym, w którym główną rolę zagrał Roger Moore. Kompozycja była nominowana do Oscara i nagrody Grammy. Później nagrywana wielokrotnie przez innych wykonawców, a największą popularnością cieszyła się wersja Guns N’ Roses z 1991 roku.
8. Panic! At The Disco – Bohemian Rhapsody (Legion samobójców, reż. David Ayer)
Wielki przebój Queen doczekał się nowej interpretacji przygotowanej na potrzeby filmu „Legion Samobójców”. Bardziej ortodoksyjni fani rocka są tym faktem zniesmaczeni, ale trzeba oddać grupie Panic! At The Disco, że poradziła sobie z tym trudnym utworem bardzo dobrze. Co jednak najgorsze, cover „Bohemian Rhapsody” i kreacja urokliwej Margot Robbie to dwa najjaśniejsze punkty tej hollywoodzkiej produkcji. A szkoda, bo scenariusz i soundtrack miały spory potencjał.
7. Jon Bon Jovi – Blaze Of Glory (Młode strzelby 2, reż. Geoff Murphy)
Dość niespodziewanie Jon Bon Jovi, w 1990 roku megagwiazda rocka, swój pierwszy solowy album przygotował na potrzeby i w związku z filmem „Młode strzelby 2”. Naszpikowana gwiazdami (zagrali tam m.in. Emilio Estevez, Kiefer Sutherland, Lou Diamond Phillips, Christian Slater) superprodukcja potrzebowała mocnego muzycznego uderzenia. I swoją rolę Jon wykonał znakomicie, ponieważ utworu „Blaze Of Glory” świetnie słucha się nawet dziś. Warto nadmienić, że Bon Jovi zagrał również niewielką rolę w filmie.
6. AC/DC – Highway To Hell (Iron Man 2, reż. Jon Favreau)
Film o superbohaterze z komiksów Marvela, dlatego też nie dziwi, że na ścieżce dźwiękowej znalazły się świetne utwory z repertuaru AC/DC. Wybór był duży (na płycie „Iron Man 2” z 2010 znalazło się 15 kompozycji Australijczyków), postawiliśmy więc na prawdopodobnie największy hit Angusa i spółki, czyli nieśmiertelny „Highway to Hell”, który w filmie – co było najważniejszym powodem – wykorzystano całkowicie. A samego utworu chyba nie musimy bliżej przedstawiać: klasyk przez duże „K”.
5. Guns N' Roses – You Could Be Mine (Terminator 2: Dzień sądu, reż. James Cameron)
Arnold Schwarzenegger bardzo chciał piosenkę Guns N’ Roses do drugiej części „Terminatora”, a że zespół właśnie planował wydać albumy „Use Your Illusion” twórcy muzyczni i filmowi dobili w luksusowej posiadłości Arniego lukratywnego interesu i tak teledysk „You Could Be Mine” z udziałem samego Terminatora promował jednocześnie najbardziej kasowy film i najbardziej kasowy album roku. Bank rozbity!
4. Metallica – I Dissapear (Mission: Impossible II, reż. John Woo)
Metallica również flirtowała z filmem. W 2000 roku na soundtracku do drugiej części „Mission Impossible” (Tom Cruise w roli rządowego agenta) znalazło się ich nagranie – „I Dissapear”. Warto nadmienić, że właśnie przez tą kompozycję, to znaczy jej wyciek przed premierą, rozpoczęła się słynna wojna Larsa Ulricha z serwisem Napster, która spowodowała, że od zespołu odwróciło się mnóstwo fanów. Jako ciekawostkę na koniec można dodać, że był to ostatni utwór nagrany z Jasonem Newstedem w składzie, który z zespołu odszedł rok później.
3. Marilyn Manson – Rock Is Dead (Matrix, reż. Larry i Andy Wachowski)
Chyba nikt nie podejrzewał, że film „Matrix” stanie się symbolem. Symbolem rozwoju kina, nowego podejścia do tworzenia filmów i tego, jak wychodząc poza znane nam ramy można osiągnąć światowy sukces. Bez wątpienia poza scenariuszem i efektami specjalnymi przyczyniła się do tego ścieżka dźwiękowa, a najlepszym utworem jest oczywiście „Rock Is Dead” Marilyna Mansona. Włączcie poniższe nagranie i przypomnijcie sobie wspaniały rok 1999.
2. Bruce Springsteen – Streets Of Philadelphia (Filadelfia, reż. Jonathan Demme)
Jeden z najsłynniejszych utworów ikony rocka jest spokojną balladą opartą na hiphopowym rytmie. „Streets Of Philadelphia” zdobył nie tylko Oscara, ale też Złotego Globa, cztery statuetki Grammy i nagrodę MTV Video Music Awards. Prosty utwór, trafiający w sedno w jednym z pierwszych kasowych filmów, poruszających temat AIDS. Jeden z najbardziej zapadających w pamięć motywów kina.
1. Aerosmith – I Don't Wanna Miss A Thing (Armageddon, reż. Michael Bay)
To, że ten nominowany do Oscara utwór przegrał z piosenką z filmu „Książę Egiptu” jest grubym nieporozumieniem. Jeden z największych przebojów Aerosmith (spektakularny debiut na pierwszym miejscu listy „Billboard” i pięć tygodni na szczycie), napisany przez Diane Warren, jest jedną z najbardziej klasycznych rockowych ballad, z powalającą interpretacją wokalną Stevena Tylera. Majstersztyk, w przeciwieństwie do pompatycznego i oderwanego od rzeczywistości filmu „Armageddon” z Bruce’em Willisem i Liv Tyler w rolach głównych.
rf, mg, szy