Zespół Green Day został natychmiast ściągnięty ze sceny, gdy ochrona zauważyła podejrzany obiekt.
4 września podczas koncertu Green Day w Detroit doszło do incydentu, z powodu którego występ został przerwany. Grupa grała właśnie „Longview”, gdy na scenę wbiegli ochroniarze i ściągnęli muzyków za kulisy. Co się stało?
Jak podaje „Billboard” nad sceną zauważono niezidentyfikowany dron i ochrona postanowiła dla bezpieczeństwa zabrać muzyków ze sceny i przerwać koncert.
Incydent możecie obejrzeć poniżej.
Po 10 minutach Green Day powrócił na scenę i dokończył koncert. Później grupa napisała w mediach społecznościowych:
Przepraszamy za obsuwę. Ochrona stadionu kazała nam zejść ze sceny, żeby uporać się z potencjalnie niebezpieczną sytuacją. Problem szybko rozwiązano i mogliśmy kontynuować.