Jeszcze nie tak dawno Disney był przekonany do pomysłu stworzenia rebootu „Piratów z Karaibów” z Robbie w roli głównej, ale zdaje się, że sporo się od tego czasu zmieniło.
Jedna z najpopularniejszych filmowych serii XXI wieku, „Piraci z Karaibów”, nie radzi sobie ostatnio najlepiej. Jakiś czas temu, jeszcze przed procesem rozwodowym, Disney zrezygnował z usług Johnny’ego Deppa, a teraz Margot Robbie poinformowała, że prawdopodobnie nie powstanie „kobiecy” reboot serii.
Aktorka, która miała zagrać w filmie główną rolę, powiedziała:
Mieliśmy pomysł i pracowaliśmy nad nim przez jakiś czas. To było wieki temu. Chcieliśmy stworzyć opowieść, która byłaby w większym – ale nie całkowitym – stopniu oparta na kobiecych postaciach. To byłby po prostu inny rodzaj historii, która naszym zdaniem byłaby naprawdę fajna. Ale chyba nie chcą [Disney] już tego robić.
Co ciekawe, wielce prawdopodobne jest, że powstanie szósta odsłona głównego cyklu „Piaratów z Karaibów”. Wiadomo jednak, że bez Deppa – aktor po wygranym procesie powiedział, że nie przyjmie żadnej oferty od Disneya związanej ze słynną serią. Pojawić ma się w niej natomiast Kaya Scodelario, a scenariusz napisze Craig Mazin.