Jacek Nizinkewicz zaprosił dziś do rozmowy Adama Nergala Darskiego, lidera zespołów Behemoth i Me And That Man. Podczas obszernego wywiadu panowie poruszali wiele tematów – związanych z działalnością twórczą wokalisty, koronawirusem czy ostatnimi wydarzeniami politycznymi w naszym kraju.
Nas szczególnie zainteresował ten pierwszy temat. Nergal najpierw zdradził, jak radzi sobie w czasie izolacji:
Świat powiedział mi teraz: zwolnij! Czytam, ćwiczę, oglądam filmy, wysypiam się. Ogarniam sytuację i wiem, że nie zwariuje. Korzystam z tego czasu i staram się wynieść z tej sytuacji coś kreatywnego, konstruktywnego.
Co miał na myśli?
Przygotowuje nowe rzeczy na kolejną płytę Behemoth i na kolejną płytę Me And That Man. Czas kwarantanny spędzam konstruktywnie.
– powiedział.
%%REKLAMA%%
Wokalista zapytamy został również, dlaczego w Me And That Man nie ma już Johna Portera:
Gdybym w Me and That Man funkcjonował dalej z Johnem Porterem, to ktoś kogoś by zabił. John sam się wyrzucił z zespołu nie powiadamiając nas o tym, pisząc o tym w mediach społecznościowych.
Całą rozmowę znajdziecie poniżej:
Zachęcamy do sięgnięcia po kwietniowego „Teraz Rocka”, w którym również znajdziecie wywiad z Adamem Nergalem Darskim. Poza tym w numerze piszemy chociażby o Lao Che, Nightwish, Kiss, Arturze Rojku, Yes, Marillion i wielu innych. Zachęcamy do zakupu pisma drogą elektroniczną!
[KUP TERAZ]
mg