Neil Young postanowił ponownie udostępnić swój katalog na Spotify. Jednak wbił platformie szpilę.
Neil Young usunął swój katalog ze Spotify w 2022 roku. Choć bezpośrednią decyzją usunięcia katalogu były podcasty Joe Rogana, które zdaniem Younga siały dezinformację, to Neil także krytykował niską jakość dźwięku oferowaną przez platformę. Teraz jednak postanowił na nią wrócić.
Neil Young opublikował oświadczenie, w którym nie zabrakło kilku szpil wbitych w Spotify:
Spotify, numer 1 muzyki niskiej jakości na świecie. Spotify, gdzie dostajesz niższą jakość niż my oferujemy, znowu stanie się domem dla mojej muzyki. Decyzję podjąłem po tym, jak takie usługi jak Apple i Amazon zaczęły serwować takie same dezinformujące podcasty, które bojkotowałem na Spotify. Nie mogę opuścić Apple i Amazon, bo wtedy nie pozostałoby wielu możliwości streamowania mojej muzyki, wróciłem więc na Spotify szczerze wierząc, że jakość dźwięku na Spotify się poprawi i ludzie będą mogli usłyszeć i poczuć muzykę, jaką stworzyliśmy. Qobuz i Tidal, gdzie jest moja muzyka, oferują wysoką jakość. Mam nadzieję, że miliony użytkowników Spotify będą się cieszyć moimi piosenkami. Będą dostępne dla was, tyle że nie w takim brzmieniu, jakie stworzyliśmy. Mam nadzieję, że Spotify przejdzie na hi res. Spotify, możesz to zrobić! Być naprawdę numerem 1 pod wszelkimi względami. Masz muzykę i masz słuchaczy! Zacznij od limitowanej oferty hi res.
Spotify jest największą platformą streamingową na świecie. Korzysta z niego 602 miliony słuchaczy, z czego 236 milionów stosuje wersję płatną. Neil Young ma w swoim dorobku 46 albumów studyjnych, 12 koncertowych, a także płyty EP, soundtracki i kompilacje.
W chwili pisania tego artykułu dyskografii Neila Younga jeszcze nie ma na Spotify.
