Perkusista Scorpions opublikował post, w którym dementuje plotki, jakie pojawiły się na jego temat w sieci.
Mikkey Dee z zespołu Scorpions opublikował screen z artykułu informującego o rzekomej śmierci perkusisty Scorpions. Nagłówek artykułu głosi, że Mikkey Dee „zmarł w wieku 60 lat”.
Mikkey skomentował:
NIE! NIE UMARŁEM! Żyję i mam się dobrze, choć jestem wkurwiony. Jakiego dna sięgnąć musi taki szkodnik? Jest to niestosowne i potencjalnie szkodliwe. Szerzenie plotek o mojej śmierci jest złe pod wieloma względami.
Podana przez niego strona „Newsfacts” wygląda na taką, która specjalizuje się w fake newsach, można na niej odnaleźć informacje o rzekomej śmierci innych celebrytów, nie wykluczone, że generowane przez AI dla zdobycia wyświetleń.
Niemieckie legendy rocka, zespół Scorpions, uczczą 60. rocznicę działalności scenicznej wielkim i wyjątkowym koncertem zorganizowanym w swoim rodzinnym mieście.
Wydarzenie „60th Anniversary – Coming Home” odbędzie się 5 lipca 2025 roku w Heinz Von Heiden Arena w Hanowerze i pojawi się na nim wielu gości specjalnych.
Niedawno zespół Scorpions podał, że w ramach świętowania 60-lecia zagrają również szereg koncertów w Las Vegas.