Mike Portnoy stwierdził, że dekada lat 80. okazała się lepsza dla muzyki metalowej niż 90.
W jednym z filmów nagranych dla Cameo Mike Portnoy został zapytany, czy jego zdaniem dla metalu lepsze były lata 80. czy 90.
Perkusista odparł:
Dla metalu lepsze były lata 80., bo w latach 90. ten gatunek zaczął się staczać, kiedy pojawił się grunge. Dla mnie w latach 90. w metalu liczyły się tylko Pantera, Sepultura i Machine Head. To były jedyne nowe zespoły, które naprawdę grały metal. Wszystkie inne znakomite zespoły lat 90. powstały w latach 80.: Metallica, Anthrax, Slayer, Overkill, Exodus, Megadeth. A były też Rainbow, AC/DC, Accept, Motorhead, Black Sabbath, Judas Priest i Iron Maiden. Uważam więc, że ta dekada była znacznie silniejsza.
Mike Portnoy znany jest z gry w wielu zespołach, w tym w Dream Theater, Adrenaline Mob, The Winery Dogs i Sons Of Apollo.