Mało który artysta może poszczycić się tak długą i owocną karierą jak Mick Jagger. Wokalista The Rolling Stones budził emocje w latach 60., 70., 80., 90., 00. i wciąż budzi, tym bardziej, że grupa przygotowuje się do kolejnej, wielkiej trasy koncertowej i nagrywa nowy album.
Black Sabbath. Zwiastun filmu z pożegnalnego koncertu
Mick Jagger urodził się 26 lipca 1943 roku w Dartford na wschód od Londynu (dziś Dartford stanowi część Londynu). W młodości interesował się bluesem, jako nastolatek występował w amatorskim zespole Little Boy Blue & The Blue Boys, jednak szybko stanął na czele zespołu The Rolling Stones, który zadebiutował 12 lipca 1962 roku w londyńskim klubie Marquee.
The Rolling Stones – „Around & Around”
The Rolling Stones szybko dorobili się miana najważniejszego, obok The Beatles, brytyjskiego zespołu rockowego, a także budzącego największe kontrowersje swoim zachowaniem i hedonistycznym stylem życia. Grupa szybko odeszła od grania bluesowych kowerów, a autorski materiał tworzony przez Micka Jaggera i Keitha Richardsa okazał się powalający, o czym świadczyły takie utwory jak „Satisfaction”, „Get Off Of My Cloud”, „Paint It Black”, „Let’s Spend The Night Together”.
Przełom lat 60. i 70. okazał się dla The Rolling Stones najbardziej twórczy, wtedy to ukazały się jakie płyty jak „Beggars Banquet”, „Let It Bleed”, „Sticky Fingers” i „Exile On Main St”.
The Rolling Stones – „Tumbling Dice”
Mick Jagger stał się ikoną rocka, ale też bywalcem salonów – umawiał się z modelkami, przyjaźnił z aktorami, politykami, pisarzami. W latach 70. wzrósł jego status społeczny, podczas gdy The Rolling Stones przechodzili wyboisty okres za sprawą heroinowego uzależniania Keitha Richardsa i jego problemów z prawem.
W latach 80. Mick Jagger postanowił rozwinąć karierę solową, przez co The Rolling Stones zwolnili bieg, a on wydał dwie płyty solowe – „She’s The Boss” (1985) i „Primitive Cool” (1987). Współpracował także z innymi artystami – Michaelem Jacksonem, Davidem Bowiem i Tiną Turner. Starał się także rozwinąć karierę aktorską.
Mick Jagger – „Lucky In Love”
Okazało się jednak, że z The Rolling Stones wychodzi mu najlepiej i w 1989 roku zespół powrócił płytą „Steel Wheels” i gigantyczną trasą koncertową. To ustaliło schemat działania na kolejną dekadę – Stonesi powracali co kilka lat z nowym albumem i jeszcze bardziej spektakularną trasą koncertową, która biła wszelkie rekordy.
Mick nie zrezygnował z działalności solowej, ale robił to na mniejszą skalę. Wydał solowe płyty „Wandering Spirit” (1993) i „Goddess In The Doorway” (2001), razem z Dave’em Stewartem z Eurythmics skomponował ścieżkę dźwiękową do filmu „Alfie” (2004), wystąpił w supergrupie Superheavy, obok Damiana Marleya, Joss Stone, Dave’a Stewarta i A. R. Rahmana. W 2003 roku uzyskał tytuł szlachecki.
Od 2012 roku znów regularnie koncertuje z The Rolling Stones, objeżdżając świat z gigantycznymi koncertami. W marcu 2016 roku po raz pierwszy wystąpił na Kubie, a na jesień 2017 planowana jest kolejna trasa europejska. W 2018 roku spodziewana jest natomiast nowa płyta studyjna The Rolling Stones. Artysta nie traci zainteresowania nowymi trendami – ostatnio Micka Jaggera widziano w studiu z raperem Skepta. Jasne jest, że nie myśli o emeryturze. Jeden z bliskich pracowników The Rolling Stones powiedział w niedawnym wywiadzie dla „Daily Mail”:
Zarówno Mick [Jagger] jak i Keith [Richards] woleliby zostać zniesieni ze sceny w trumnach niż zrezygnować ze swojej wielkiej pasji, jaką jest tworzenie muzyki.
Oto jak na scenie radzili sobie w zeszłym roku.
The Rolling Stones – „Brown Sugar”
rf