4 lipca The Rolling Stones dali koncert w Pradze. Grupa zagrała blisko dwugodzinny koncert, na który złożyło się 19 utworów. Publiczność reagowała gorąco, jednak niektórzy fani zauważyli, że Mick Jagger ma wyraźne problemy z głosem. Podobno przed koncertem w Pradze udał się do laryngologa.
Kultowa biografia The Rolling Stones ponownie w sprzedaży
W komentarzach na forum strony fanklubu The Rolling Stones „It’s Only Rock And Roll” można przeczytać opinie fanów, którzy byli na czeskim koncercie.
Green Lady napisała:
Mickowi ewidentnie zabrakło głosu na „Satisfaction”.
GJV odpisał:
Tak, aż do „Rambler” radził sobie nieźle, ale potem było słychać, że coś jest źle.
DeanGoodman napisał:
Tak, było bardzo źle. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek coś takiego słyszał.
I jeszcze relacja Shattered1978:
Mick ewidentnie miał problemy z gardłem. Kasłał, pluł i pomijał fragmenty utworów, zwłaszcza w „Brown Sugar”, a „Gimme Shelter” został skrócony.
Po raz pierwszy obawiałem się, że nie wyjdą na bis, ale oni nigdy nie zawodzą.
Problemy z głosem u Micka Jaggera w ostatnich latach zdarzały się kilkakrotnie. W 2014 roku The Rolling Stones musieli przez nie odwołać koncert w Melbourne, a w 2016 w Las Vegas. Również na tegorocznej trasie zdarzały się występy, na których jego głos brzmiał gorzej niż zwykle, ale udawało mu się wrócić do formy bez konieczności odwoływania koncertów. Mamy nadzieję, że i tym razem Mick zdąży się wykurować i w niedzielę The Rolling Stones zwieńczą swoją europejską trasę koncertem w Warszawie.
Poniżej możecie sprawdzić, jakie utwory zespół zagrał w Pradze.
A tutaj możecie sami przekonać się, czy głos Micka Jaggera rzeczywiście brzmiał źle na czeskim koncercie.
rf
_5931.png)
