Prace nad nową płytą Metalliki trwają już od kilku tygodni.
Metallica w końcu rozpoczęła pracę nad nowym albumem studyjnym. Jak w wywiadzie dla „Rolling Stone” przyznał Lars Ulrich, prace trwają już od kilku tygodni i są intensywne.
Lars mówi:
Od 3-4 tygodni poważnie zabraliśmy się za komponowanie. Wszystko to wokół – pandemia, pożary, polityka, problemy rasowe i cały ten stan, w jakim jest świat – sprawia, że łatwo wpaść w depresję, ale komponowanie budzi we mnie entuzjazm odnośnie tego, co przyniesie przyszłość. Myślę sobie: „Cholera, mamy szansę nagrać swoją najlepszą płytę, mamy szansę dokonać jakiejś zmiany. Zrobić coś, co nakręca nie tyle inne osoby, co mnie samego”.
Trudno powiedzieć, jak długo będzie trwała praca nad nowym albumem Metalliki, ale zespół ten zwykle nie spieszy się w studiu. Ostatni album studyjny Metalliki ukazał się w 2016 roku pod tytułem „Hardwired… To Self-Destruct”. W tym roku grupa natomiast wydała koncertowy album „S&M2” zarejestrowany podczas zeszłorocznych koncertów z orkiestrą symfoniczną.
PAKIET METALLICA WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
