O tym, co wydarzyło się podczas występu na Grammy 2017 powiedziane zostało już niemalże wszystko. Błąd techniczny sprawił, że część utworu „Moth Into Flame” James Hetfield zaśpiewał do wyłączonego mikrofonu. Frontman Metalliki był niezwykle zdenerwowany już po występie, a wpadka organizatorów odbiła się szerokim echem.
Choć od występu minęło już sporo czasu, postanowił o nim przypomnieć sam zespół. Metallica opublikowała w serwisie YouTube nagranie „Moth Into Flame” z Lady Gagą, ale pochodzące z prób. Niestety, zespół nie pozwolił na obejrzenie nagrania polskim fanom, ale profil VideosSubs HD był bardziej wspaniałomyślny.
Połączono dźwięk z sali prób z nagraniem pochodzącym z Grammy. W ten sposób powstał film, który pokazuje, jak naprawdę powinien brzmieć występ Metalliki z Lady Gagą:
Metallica zagra jeszcze z Lady Gagą?
Już po występie na Grammy, który oburzył wielu fanów Metalliki, Lars Ulrich mówił w jednym z wywiadów, że wokalistka zrobiła na nim spore wrażenie:
Odbyliśmy jedną próbę. Sposób w jaki jej głos i głos Jamesa współpracowały ze sobą, tak dobrze łączyły się razem, że staliśmy tam wszyscy jak wryci i myśleliśmy sobie „To był naprawdę kolejny poziom”. Powtórzyliśmy to dwa, może trzy razy w piątkową noc. To nie było czymś w rodzaju „Boże, co my tu właściwie robimy?”; to było tak bardzo naturalne, że aż trudno to sobie wyobrazić.
Perkusista nie wykluczył nawet, że w przyszłości Metallica i Lady Gaga spotkają się ponownie. Nie wiadomo na razie, czy na scenie czy w studiu, ale coś jest na rzeczy:
Powinniśmy znów spróbować zrobić coś razem. To jest zbyt dobre, by tak to zostawiać.
Uważacie, że do takiej współpracy powinno faktycznie dojść?
mg