King Diamond zapowiada, że jego zespół będzie chciał wykonać na żywo kompozycję, której jeszcze nie nagrał.
Mercyful Fate powraca na scenę. Grupa pracuje też nad nowym materiałem studyjnym, a efekty tej pracy możemy poznać już wkrótce.
King Diamond w wypowiedzi na Twitchu powiedział:
Pracujemy nad utworem. Napisałem tekst tuż przed wyjazdem na próby, kilka dni temu. Inni jeszcze nie słyszeli, jak śpiewam. To potężny numer. Ma prawie dziewięć minut. Mamy nadzieję, że będziemy mogli go zagrać. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby go zagrać. Jeszcze go nie nagraliśmy. Tylko część bębnów. Macie na co czekać. To ciężki numer. Temat utworu też jest ciężki. Wracamy do lat 1675-1690 – opisujemy paskudną historię.
Mercyful Fate ruszy w trasę w tym tygodniu, a już 4 czerwca wystąpi na Mystic Festival w Gdańsku.
Zespół Mercyful Fate powstał w 1981 roku z inicjatywy Kinga Diamonda i Hanka Shermanna. Zespół kilkukrotnie zawieszał działalność, żeby po kilku latach wrócić do studia i na scenę. Grupa nagrała w sumie siedem albumów. Przez zespól przewinęło się wielu muzyków, ale o jego trzonie zawsze stanowiła wspomniana wcześniej dwójka. Obecnie w Mercyful Fate grają ponadto perkusista Bjarne T. Holm i gitarzysta Mike Wead. Basista Joey Vera wspomaga zespół podczas występów scenicznych.
Ostatni album Mercyful Fate ukazał się w 1999 roku.