Co zrobi gitarzysta Kings Of Leon, kiedy zespół będzie mógł wreszcie ruszyć w trasę?
Długa przerwa od koncertowania doskwiera wszystkim muzykom, także Kings Of Leon, którzy niedawno wydali swój nowy album „When You See Yourself”. Jakie emocje będą towarzyszyły muzykom, kiedy w końcu będą mogli ruszyć w trasę?
Poprosiliśmy Matthew Followilla, żeby wyobraził sobie, że jego zespół może w końcu ruszyć w trasę. Za pięć minut rozpoczyna się pierwszy koncert tournee, stadion wypełniony jest fanami. Co w takiej sytuacji czułby Matt? Gitarzysta odparł:
O mój Boże, ale byłbym zdenerwowany (śmiech). Byłbym tak podekscytowany i zdenerwowany, że nawet nie byłbym w stanie powiedzieć, co czuję. Nie mogę doczekać się tej chwili, wiem że nadchodzi. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić, jak podekscytowani będą fani, gdy w końcu znowu będziemy razem. Nie mogę się doczekać aż znowu zobaczę te piękne twarze. Ale na pięć minut przed koncertem pewnie będę wymiotował, bo będę tak stremowany.
Cały wywiad z Mattem Followillem znajdziecie w kwietniowym numerze „Teraz Rocka”, który jest już w sprzedaży. Sprawdź, co w nim znajdziesz.
KWIETNIOWY „TERAZ ROCK” – KUP ONLINE