„The Caesars” jest obecnie w sferze planów, ale za produkcję mają być odpowiedzialni dwaj niezwykli reżyserzy – Martin Scorsese, który ma na swoim koncie chociażby serial „Zakazane imperium” oraz Michael Hirst odpowiedzialny za świetnych „Wikingów”. Obaj panowie postanowili przyjrzeć się historii Cesarstwa Rzymskiego, a skupić będą chcieli się na losach jego władców.
Glenn Tipton (Judas Priest) ciężko chory. Zespół ogłosił jego zastępcę
Wstępnie poinformowano, że zdjęcia do „The Caesars” rozpoczną się najwcześniej w 2020 roku, a jako miejsce akcji wybrano oczywiście Włochy. Warto jednocześnie nadmienić, że serial nie został zamówiony przez żadną stację telewizyjną czy serwis streamingowy –Scorsese i Hirst dopiero będą szukali chętnych do współpracy przy ich ambitnym projekcie. Wydaje się jednak, że te dwa nazwiska szybko przyciągną zainteresowanych.
Wiele osób ma jednocześnie nadzieję, że nowa produkcja swoją jakością nawiąże do genialnego i wielu aspektach przełomowego serialu „Rzym”, który doczekał się zaledwie dwóch sezonów (lata 2005-2007).
Prace nad serialem rozpoczną się dopiero za dwa lata, ponieważ obaj reżyserzy zajęci są przy innych produkcjach. Martin Scorsese pracuje nad dramatem gangsterskim „The Irishman” – zamówionym przez Netflix (premiera w przyszłym roku), natomiast Michael Hirst kręci remake słynnego filmu „Ronin”.
mg
