Czy na scenie gitarowej pojawił się nowy talent na miarę Eddiego Van Halena lub Toma Morello?
Mark Tremonti w wywiadzie dla „Classic Rock” wspomniał gitarzystę, który ostatnio zrobił na nim ogromne wrażenie i który jego zdaniem może zapoczątkować nową falę gitarzystów. O kogo chodzi?
Mark Tremonti mówi:
Gdy myśli się, że już nic nowego nie można pokazać na gitarze, pojawia się ktoś, kto robi coś nowego. Był Eddie Van Halen, potem Yngwie Malmsteen, a potem Tom Morello. Trudno jest dziś być wyjątkowym gitarzystą, ale to możliwe. Jest taki gitarzysta, który nazywa się Matteo Mancuso, który powala swoją grą. Myślę, że może zainspirować nową falę gitarzystów.
Matteo Mancuso urodził się w 1996 roku na Sycylii. Już w wieku 12 lat wystąpił na Castelbuono Jazz Festival na rodzinnej wyspie. Chwalili go między innymi Steve Vai, Al Di Meola i Joe Bonamassa. Jego debiutancki i jak dotąd jedyny album ukazał się w 2023 roku pod tytułem „The Journey”.