Marilyn Manson 22 marca opublikował na portalu instagram krótkie wideo dodając do niego adnotację „6:19. Czas się zbliża”. Artysta pierwotnie zapowiedział premierę swojego nowego albumu „Say 10” na 14 lutego 2017. Jednak dzień ten nadszedł i przeminął, a zainteresowani nowym albumem nie otrzymali tego, na co czekali.
Kolejny artysta na Metal Hammer Festival
Po ponad miesiącu od rzekomej daty wydania nowego krążka, w internecie pojawiła się wskazówka. Fani od razu podjęli się jej interpretacji.
Niektórzy uważają, że „6:19” nawiązuje do daty 19 czerwca. Jednak w tym roku 19 czerwca wypada w poniedziałek. Premiery zazwyczaj odbywają się w piątki, tak więc przypuszcza się, że jest to jednak błędna dedukcja. Inni zaś uważają, że „6:19” odwołuje się do tekstu z piosenki „If I Was Your Vampire”, która głosi:
Wiem, że jestem gotowy. Przeprowadź mnie przez góry. Ty spłoniesz, ja zjem twoje prochy.
Jeszcze inni mocno zagłębiają się w biblię, do której Manson nie raz się odwoływał. Czyżby rozdział 6, wers 19? Po sprawdzeniu każdego rozdziału i wersu, które znajdują się pod tymi liczbami. odkrywamy datę 21 kwietnia, który w tym roku wypada w piątek.
Pewne jest, że nowy album Mansona pojawi się w sprzedaży, wciąż jednak nie jesteśmy pewni, kiedy to nastąpi…
ag