Wokalistka Halestorm opowiedziała o metalowych płytach, które pomogły jej na nowo odkryć ten gatunek.
Lzzy Hale jako wokalistka i gitarzystka Halestorm w wywiadzie dla „RockSverige” opowiedziała o trzech metalowych płytach, które zrobiły na niej wielkie wrażenie i sprawiły, że zafascynowała się nowocześniejszymi brzmieniami.
Hale mówi:
Uwielbiam płytę „Ozzmozis” Ozzy’ego Osbourne’a. Wiele osób jej nie lubi, ale ja ją uwielbiam i dużo jej słuchałam. Z nowszych rzeczy jest to „The Sickness” Disturbed i „Home” Sevendust – nie wiem, czy można je zaklasyfikować jako metal, ale ewidentnie są tam jego elementy. Pamiętam, że te płyty sprawiły, że wyszłam poza rock i metal lat 70. i 80. Były one wówczas szalenie nowoczesne. Wszystkie te trzy płyty obchodzą teraz swoje rocznice, a ja myślę: „O nie! Pamiętam, jak były nowe”.
Halestorm już w najbliższy poniedziałek, 7 listopada, zagra w katowickim MCK obok zespołów Alter Bridge i Mammoth WVH.