Płyta „Anno Domini MMXX” Luxtorpedy powstała w nowym studiu Okolitza, należącym do zespołu. Studio zostało wybudowane przy domu Litzy od samych fundamentów. Dlaczego zespół zdecydował się na taki krok, zamiast, na przykład, urządzić się w gotowej nieruchomości?
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Litza odpowiada:
Jesteśmy zespołem bardzo rodzinnym i wyjazdy do studia na nagranie płyty były dość trudne, bo rozłąka od dzieci i żon sprawiała, że nie byliśmy tak twórczy. Mieliśmy małe studyjko w Puszczykowie, gdzie wcześniej mieszkałem, ale nie było na tyle profesjonalne, żeby zrobić tam całą płytę. Przeprowadzając się do Poznania, mieliśmy plan zbudowania studia od podstaw. (…) Nawet myślałem o zatytułowaniu płyty „Od fundamentów” albo „Fundamenty”, bo tu, gdzie jest studio było dzikie pole i wszystko trzeba było zrobić własnymi rękami, zainwestować dużo pieniędzy, czasu, pracy, nie wiedząc, czy uda nam się zrealizować brzmienie, o którym tyle lat marzyliśmy.
Cały wywiad z Litzą przeczytacie w październikowym numerze „Teraz Rocka”, który trafi do kiosków 30 września.
%%REKLAMA%%
Na płytę „Anno Domini MMXX” składa się 12 nowych kompozycji. Wyjątkowy dodatek do każdego albumu CD stanowić będzie płyta DVD ze wszystkimi utworami zarejestrowanymi w studio granymi na żywo oraz dokument o powstawaniu studia Okolitza, a także specjalny kod do pobrania mp3 albumu, wersji instrumentalnych oraz wielu różnych niespodzianek i niepublikowanych materiałów.
Album dostępny będzie od 1 października, ale już jest w przedsprzedaży.
rf | fot. Bartek Hałat